Rynek mieszkaniowy wbrew obawom związanym z niepewnością geopolityczną oraz sytuacją gospodarczą nie słabnie, a wzmożony popyt wciąż się utrzymuje, co zachęca inwestorów do podejmowania kolejnych wyzwań. Rok 2021 przyniósł wzrost wolumenu inwestycji mieszkaniowych w Europie na poziomie 89 proc.
– W dobie przedłużającej się niestabilności gospodarczej sektor mieszkaniowy jest atrakcyjny dla kapitału poszukującego inwestycji bezpiecznych, odpornych na cykle ekonomiczne, z wieloma możliwościami wejścia na rynek. Ze względu na ograniczoną dostępność istniejących zasobów na rynku mieszkaniowym, na popularności zyskuje np. budownictwo na wynajem (BtR – Build to Rent), a także inwestycje w mieszkania socjalne i przystępne cenowo (tzw. „affordable” housing) – zauważył Luke Dawson, Dyrektor ds. Transgranicznych Rynków Kapitałowych w regionie EMEA w Colliers.
Lokalne rynki cieszą się zainteresowaniem inwestorów
– Coraz więcej inwestorów koncentruje swoją aktywność na obszarach niszowych, związanych z określonymi czynnikami demograficznymi, czyli np. ofercie mieszkaniowej skierowanej do studentów. Sektor student housing cieszy się dużym zainteresowaniem na rynkach takich, jak Włochy, Hiszpania czy Europa Środkowo-Wschodnia – podkreślił Damian Harrington, Dyrektor Działu Badań Rynków Kapitałowych Colliers oraz Dyrektor Działu Badań w regionie EMEA.
Rośnie popularność mieszkań na wynajem
– Koronnym przykładem jest nabycie przez joint venture Cornerstone Partners & Crestyl Budimex Nieruchomości za 1,51 mld zł. W ramach tej transakcji, Heimstaden Bostad zobowiązał się do nabycia 2,5 tys. mieszkań na wynajem w ciągu najbliższych 5 lat. Do największych transakcji 2021 r. należy również przejęcie Archicom przez Echo Investment, a także zakup spółki Robyg przez Tag Immobilien – jednego z kluczowych graczy na rynku PRS. To zwiastun dynamicznego rozwoju rynku, który nastąpi w najbliższych latach – podsumowała Dorota Wysokińska-Kuzdra, Dyrektor Działu Corporate Finance i Living Services na region Europy Środkowo-Wschodniej w Colliers.
Polski sektor nieruchomości a rynki europejskie
Jak czytamy u Colliers, w Irlandii mamy rekordowy niedobór podaży mieszkań przeznaczonych na sprzedaż lub wynajem. We Włoszech zainteresowanie inwestorów skupia się głównie na miastach uniwersyteckich oraz na ośrodkach o dużym poziomie zatrudnienia, zamieszkiwanych przez dużą populację młodych specjalistów. We Francji z kolei inwestorzy zmagają się z niską podażą, co ogranicza ich aktywność. Z kolei Wielka Brytania notuje wzrost pod względem oddawanych do użytkowania lokali typu BtR. Wartość inwestycji na tamtejszym rynku wzrosła o 33-proc. i osiągnęła rekordowy poziom 5,6 mld euro.
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)