Ekologiczne osiedla coraz popularniejsze – czy to się opłaca?

Anna Sadkowska-Rojek | 2022-09-14

ekologiczne-osiedla-coraz-popularniejsze-czy-to-sie-oplaca

Ekologiczne osiedla coraz popularniejsze – czy to się opłaca?

Eko rozwiązania stosowane podczas wznoszenia nowoczesnych osiedli mają być przyjazne nie tylko dla natury, ale i dla portfela. Jakie technologie stosują deweloperzy? Czy budownictwo sprzed kilkunastu lat także brało pod uwagę ten aspekt? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Osiedla budowane w stylu eko są coraz popularniejsze. Deweloperzy prześcigają się w stosowanych technologiach. O tym, na jakie rozwiązania stawiają i jakich korzyści mogą się spodziewać przyszli mieszkańcy, opowiedziały same firmy. W rozmowie z Dompress przedstawiciele deweloperów wypunktowali najciekawsze ekotechnologie, które pojawiły się we wzniesionych już inwestycjach. Ich zastosowanie ma mieć bezpośredni wpływ na niższe rachunki.

Chodniki antysmogowe są coraz powszechniejsze

Coraz powszechniejsze stają się chodniki antysmogowe – kiedyś można było przespacerować się po nich wyłącznie w okolicy dużych biurowców w niektórych miastach. Teraz częściej sięgają po nie twórcy osiedli, np. firma Develia S.A. Andrzej Oślizło, prezes spółki, wśród stosowanych przez nich ekorozwiązań wymienił także tężnie solankowe i zbiorniki na wodę opadową. To kolejne, raczej niespotykane na osiedlach technologie.

Podobnym podejściem chwali się też Angelika Kliś, reprezentująca firmę Atal. Jak podkreśla, stawiają oni na docieplenie budynków oraz zastosowanie stolarki okiennej wysokiej klasy, co przekłada się na oszczędność energii w sezonie grzewczym. Co ciekawe, ten deweloper zbiera deszczówkę, by później podlewać nią rośliny rosnące na terenie osiedla.

Deweloperzy chętnie wykorzystują deszczówkę

Jak wynika z wypowiedzi Cezarego Grabowskiego, dyrektora ds. Sprzedaży i Marketingu Bouygues Immobilier Polska, firma ta w każdej inwestycji wykorzystuje minimum trzy ekologiczne rozwiązania. Są to np. panele fotowoltaiczne, zbiorniki retencyjne na deszczówkę czy żarówki led, zamontowane w częściach wspólnych. Ciekawym rozwiązaniem jest też umieszczanie jasnego żwiru na dachach budynków, co latem ma zabezpieczać przed przegrzewaniem ostatnich pięter.

– W realizowanych projektach chętnie sięgamy po rozwiązania wykorzystujące energię słoneczną. W nowoprojektowanych inwestycjach, w częściach wspólnych, pojawiają się panele fotowoltaiczne. Stosujemy też rozwiązania w zakresie wykorzystania wody opadowej – powstają skrzynki rozsączające oraz zbiorniki retencyjne. Projektujemy także zielone ściany i dachy. Te ostatnie są coraz powszechniejszym rozwiązaniem, które odciąża systemy kanalizacyjne, zatrzymując nawet 80 proc. wody opadowej. Ma właściwości termoregulacyjne – zatrzymuje ciepło zimą i chłodzi powierzchnię latem oraz chroni izolację, dzięki czemu ewentualne naprawy dachu mogą być przesunięte o kilka lat. Stawiamy na wsparcie elektromobilności. W naszych inwestycjach powstają stojaki i wiaty na rowery, a także ścieżki rowerowe. W nowych projektach, jak Osiedle Vola na warszawskiej Woli, przewidzieliśmy natomiast zewnętrzne stacje ładowania aut elektrycznych – podkreśliła Karolina Bronszewska, dyrektor Marketingu i Innowacji Ronson Development.

Na osiedlach stawiane są nawet szklarnie

Z kolei Mariola Żak, dyrektor sprzedaży i marketingu w Aurec Home, wśród stosowanych przez tego dewelopera rozwiązań wymienia m.in. panele fotowoltaiczne oraz wentylację mechaniczną. Wspomina też gruntowe wymienniki ciepła czy odzysk wody deszczowej, a także szklarnie do hodowli własnych upraw, ławki solarne i miejsca parkingowe z ładowarkami do samochodów elektrycznych.

– Działania, które wprowadzamy na naszych osiedlach, służą ekologii, oszczędnościom i przekładają się na obniżenie kosztów utrzymania terenów. Takie koszty stanowią część bieżących opłat, które ponoszą mieszkańcy w ramach czynszu. Zmniejszenie zużycia energii w częściach wspólnych poprzez zamontowanie paneli fotowoltaicznych czy odpowiednie zagospodarowanie zieleni, wpływające na zatrzymanie wody w glebie to działania pozwalające obniżyć rachunki – podkreśla przedstawicielka Aurec Home.

Smart osiedla – inteligentnie i ekologicznie

Co ciekawe, na nowych osiedlach coraz częściej można napotkać również instalacje rozwiązań Smart Home, na które chętnie zaczynają stawiać deweloperzy. Przykładem może być firma Dekpol Deweloper. Prezes zarządu, Sebastian Barandziak, obok rozwiązań inteligentnych w lokalach eHome Control (sterowanie ogrzewaniem i oświetleniem), wymienia też pompy ciepła, energooszczędne oświetlenie LED, czujniki zmierzchu, a także panele fotowoltaiczne.

Na podobne rozwiązania zdecydował się deweloper Aria Development. Rzecznik prasowy tej firmy, Marek Pawlukiewicz, podkreśla, że mieszkańcy osiedli budowanych w idei Smart z dowolnego miejsca ze swojego smartfona lub komputera mogą sterować oświetleniem. W ten sposób możliwa jest też zdalna regulacja temperatury w mieszkaniu, zarządzanie instalacją alarmową, a także innymi funkcjami.

Dawniej deweloperzy nie budowali w nurcie eko

Wśród stawianych dziś ekologicznych osiedli warto wymienić inwestycje takie, jak poznańskie Zacisze Marcelin (Atal), podwarszawska Villa Campina (J.W. Construction Holding S.A.), warszawskie Osiedle Vola (Ronson Development), etap Skarbcowa w podpoznańskim Osiedlu Księżnej Dąbrówki (Nickel Development) czy łódzka Strefa Progress (Okam).

Powstające dawniej osiedla zwykle nie były ani Smart, ani eko. I choć wciąż mają wiele atutów, a swoim mieszkańcom oferują komfort i wygodę, nie stanowią dobrej propozycji dla tych, którym zależy na życiu w przyjaznym dla środowiska (a często również portfela) budynku. Na szczęście, coraz częściej pojawiają się oferty sprzedaży mieszkań z rynku wtórnego, gdzie zaczęto powoli wprowadzać nowoczesne rozwiązania.

Ile trzeba zapłacić za przykładowo 60-metrowe mieszkanie z rynku wtórnego w Warszawie? Prawdopodobna całkowita wartość takiej nieruchomości wynosi tam 678 545 zł, czyli 11 309 zł za 1 mkw. Warto jednak pamiętać, że kwotę tę oszacowano na podstawie 34 928 ofert z ostatnich 24 miesięcy. W tym czasie nieruchomości o takim metrażu kosztowały tam od 95 000 zł do nawet 1 041 456 zł.

Z kolei przy ul. Rudzkiej na stołecznych Bielanach takie 60-metrowe mieszkanie z drugiej ręki to koszt ok. 1 018 033 zł, czyli 16 967 zł za 1 mkw. Mieści się tam jedno ze zrównoważonych osiedli (co potwierdza certyfikat BREEAM) – Osiedle Mickiewicza, stworzone przez Skanska. Ten deweloper szczyci się przede wszystkim dobrą izolacją cieplną, która pomaga zminimalizować koszty ogrzewania lokali w tych budynkach.