Meldunek rozstrzyga jedynie o przebywaniu pod danym adresem z zamiarem stałego pobytu, a nie o stanie prawnym nieruchomości. O szeregu uprawnień decyduje nie zameldowanie, lecz stałe zamieszkiwanie w danym lokalu.
Często w pytaniach kierowanych do naszego działu prawnego pojawia się kwestia zameldowania w danym mieszkaniu i ewentualnych korzyści z tym związanych. Tymczasem meldunek nie ma wielkiego znaczenia.
Obowiązek meldunkowy – ciągle istniejący – wynika ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. o ewidencji ludności i dowodach osobistych (Dz.U. nr 14, poz. 85). Zgodnie z art. 5 ww. ustawy osoba przebywająca stale na terytorium Polski jest obowiązana zameldować się w miejscu pobytu stałego. Sama ustawa definiuje w art. 6, że pobytem stałym „jest zamieszkanie w określonej miejscowości pod oznaczonym adresem z zamiarem stałego przebywania”. Orzecznictwo z kolei precyzuje, co należy rozumieć przez owo „stałe przebywanie”. I tak jest to „miejsce, gdzie dana osoba realizuje swoje podstawowe funkcje życiowe, tj. w szczególności mieszka, nocuje, spożywa posiłki, wypoczywa, przechowuje rzeczy niezbędne do codziennego funkcjonowania (odzież, żywność, meble), przyjmuje wizyty członków rodziny lub znajomych, utrzymuje chociażby okazjonalne kontakty z sąsiadami, przyjmuje i nadaje korespondencję.” (wyrok warszawskiego WSA z 13 maja 2009 r., sygn. akt VIII SA/Wa 745/08 ).
Istotnym jest, że osoba, na której ciąży obowiązek zameldowania, jest zobowiązania wykazać jedynie, że zamieszkuje w określonym miejscu z zamiarem stałego przebywania. Zameldowanie nie jest uzależnione od żadnych innych okoliczności, w tym od posiadania tytułu prawnego do danego lokalu czy od zgody pozostałych mieszkańców lokalu, w tym także jego właściciela. Co prawda, przy zameldowaniu należy przedstawić m.in. potwierdzenie pobytu dokonane przez właściciela lub inny podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu, ale ma to jedynie charakter poświadczenia faktu, a nie stwierdzenia prawa czy wyrażenia zgody przez osobę dysponującą tytułem prawnym do lokalu (wyrok WSA w Kielcach, 30 czerwca 2010 r., sygn. akt II SA/Ke 221/10). Podmiot dysponujący tytułem prawnym do lokalu jest więc wprost zobowiązany potwierdzić fakt pobytu osoby zgłaszającej pobyt stały (art. 29 ustawy), ale nie oznacza to, że jest stroną w postępowaniu meldunkowym (co pozwalałoby mu m.in. na skuteczne sprzeciwianie się zameldowaniu czy żądaniu wymeldowania). Orzecznictwo w tym zakresie jest bardzo niejednolite, co spowodowało, że Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Naczelnego Sądu Administracyjnego z wnioskiem o rozstrzygnięcie rozbieżności interpretacyjnych.
Podkreślić należy ponownie, że organ meldunkowy nie rejestruje uprawnień do lokalu, lecz gromadzi informacje w zakresie danych o miejscu pobytu osoby.
Mimo powyższych założeń, samo zameldowanie nie przesądza o miejscu stałego zamieszkania, a to ten czynnik ma znaczenie dla niektórych uprawnień. I tak np. ubiegając się o świadczenia z pomocy społecznej – wniosek kierujemy do gminy właściwej według miejsca zamieszkania (art. 101 ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej). Podobnie, możliwość wstąpienia w prawo najmu zależy między innymi od „stałego zamieszkiwania” w danym lokalu, nie zaś od samego zameldowania.
Co prawda, kodeks cywilny, definiując miejsce zamieszkania osoby fizycznej, odwołuje się do tych samym przesłanek co prawo administracyjne (gdyż jest to „miejscowość, w której osoba ta przebywa z zamiarem stałego pobytu” - art. 25 k.c.), ale nie wiąże go z samym zameldowaniem. Problem ten został rozstrzygnięty przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu, który w wyroku z 28 stycznia 2009 r. (sygn. akt IV SA/Po 258/08) podkreślił, że „o miejscu zamieszkania decydują dwa czynniki: zewnętrzny (fakt przebywania) i wewnętrzny (zamiar stałego pobytu). Wyrażenie zamiaru stałego pobytu nie wymaga złożenia oświadczenia woli (nie jest czynnością prawną). Wystarczy więc, że zamiar taki wynika z zachowania danej osoby, polegającego na ześrodkowaniu swojej aktywności życiowej w określonej miejscowości. Przy czym jednocześnie zauważyć należy, że samo zameldowanie, będące kategorią prawa administracyjnego, nie przesądza o miejscu zamieszkania w rozumieniu prawa cywilnego.”
Podsumowując, choć zameldowanie się w danym lokalu jest naszym obywatelskim obowiązkiem, jednakże dla szeregu uprawnień znaczenie ma nie meldunek, a samo „stałe zamieszkiwanie”. Warto także dodać, że ww. ustawa z dniem 1 sierpnia 2011 r. zostanie zastąpiona ustawą z dnia 24 września 2010 r. o ewidencji ludności (Dz.U. z 2010 r., nr 217, poz. 1427), która przewiduje, iż z początkiem 2014 r. obowiązek meldunkowy zostanie zniesiony.
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Komentarze (0)
Pokaż wszystkie komentarze (0)