O smogu mówiono już od dawna, jednak nie wszyscy wiedzą, jakie zagrożenia niesie. Wraz z rozwojem technologii powstaje wiele projektów antysmogowych.
O smogu mówi się od wielu lat, ale dopiero teraz ten temat stał się popularny dzięki rozgłosowi w mediach.
Nastała zima, a co się z tym wiąże – sezon grzewczy. Ten okres można rozpoznać po unoszących się kłębach dymu z kominów, gdzie nadal mieszkańcy palą nieodpowiednimi materiałami opałowymi lub śmieciami.
Smog w Polsce
Jak się okazuje, o smogu mówiono już od dawna. Jednak nie do wszystkich dociera fakt, jakie zagrożenia dla zdrowia niosą zanieczyszczenia powietrza. Informacje o zanieczyszczeniu powietrza, jeszcze kilka lat wstecz, ukazywały się w poczytnych ogólnopolskich gazetach, niestety tylko na zasadzie krótkiej notki. Na początku tego roku zanotowano wysoki poziom stężenia zanieczyszczenia w powietrzu, co wywołało lawinę złych wydarzeń, przez co temat smogu został poruszony we wszystkich mediach. Najwyższy rekord smogowy padł w Skale pod Krakowem, gdzie normy przekroczyły 2000 proc., a stężenie PM2,5 osiągnęło aż 1000 mikrogramów. Takiego rekordu nie zarejestrowano nawet w Pekinie. Bardzo skażone powietrze występuje nie tylko w dużych miastach, ale też małych miasteczkach i terenach wiejskich.
Wraz z łatwiejszym dostępem do informacji każdy posiadacz smartfona, tabletu czy komputera, w szybki i prosty sposób może monitorować poziom zanieczyszczenia powietrza. Wszystko dzięki nowoczesnym aplikacjom, które umożliwiają tę czynność.
Smog. Polska a świat
Polskę można uznać za główną stolicę smogu. Wśród 50 najbardziej zanieczyszczonych miast europejskich 33 jest zlokalizowanych w naszym kraju Natomiast największe zanieczyszczenie odnotowano w Azji. Tam, pierwsze miejsce zajmują Chiny i Indie.
Przyczyny smogu
Słyszymy ciągle, czym jest smog, a często nie jesteśmy świadomi tego, jakie jest jego źródło. Pyłki, które powodują smog wiążą się z działalnością człowieka, w trakcie procesu spalania. Im gorsza jakość spalania tym więcej jest szkodliwych substancji. Paliwa złej jakości czy spalane śmieci emitują więcej szkodliwych substancji niż spalanie gazu, stosunkowo czystego źródła energii.
W Polsce producentami pyłów zawieszonych są, m.in. samochody, przez to, że jest ich bardzo dużo na drogach, a ponadto wiele z nich ma przestarzałe systemy filtracji bądź też sami właściciele pozbywają się filtrów spalin; stare samochody z silnikiem diesla. Poza środkami mechanicznymi należy wymienić też niską emisję, czyli domowe piece na takie materiały jak: węgiel i drewno, niektórzy palą też śmieciami (może grozić za to mandat w wysokości 500 zł). Kolejnym sektorem, wpływającym na wysokie stężenie smogu, jest przemysł, czyli kopalnie, huty i elektrownie węglowe. Warto wspomnieć też o innych czynnikach, np. niewystarczającej ilości zieleni w mieście: rośliny pełnią funkcję naturalnego filtra, oraz zabudowywaniu korytarzy powietrznych. Aby wywiać zanieczyszczenia, potrzebne są wolne przestrzenie między budynkami. Niestety w większości miast w Polsce obszary te zostały zabudowane.
Wpływ smogu na organizm
Smog dostaje się do organizmu człowieka przez oczy i płuca. Powoduje zespół suchego oka, a nawet może spowodować zapalenie spojówek. Szkodliwość smogu można porównać do toksyczności papierosów. Trudno znaleźć obszar w organizmie, na który smog nie miałby złego wpływu. Skutkiem jest niedotlenienie mózgu, kaszel czy choroby oskrzeli. Oprócz chorób narażone jest także nasze samopoczucie. W miastach o wysokim stężeniu smogu trudniej wyleczyć się z choroby. W związku z powikłaniami w Polsce umiera rocznie aż 45 tys. osób. Narażeni są w zasadzie wszyscy, a najbardziej: palacze (palenie papierosów + smog = POChP – obturacyjna choroba płuc), seniorzy, dzieci, kobiety w ciąży i osoby z chorobami układu krążenia.
Statystycznie mieszkaniec Krakowa spędzający na zewnątrz ok. 4 godz. dziennie wdycha rocznie równowartość 3,6 tys. papierosów – 10 papierosów dziennie.
Podczas alarmów antysmogowych najlepiej nie wychodzić z domu. Wiadomo jednak, że obowiązki nie pozwalają nam, by wybrać tę opcję. Trzeba też wziąć pod uwagę, że smog obecny jest również w naszych mieszkaniach, może on przenikać przez mikronieszczelności w oknach. Najlepiej gdyby część wentylacyjna była wyposażona w odpowiednie filtry.
Maski antysmogowe
Chusteczki higieniczne ani maseczki chirurgiczne nie ochronią nas przed szkodliwym działaniem smogu. Najlepszym rozwiązaniem jest zakup maski antysmogowej, niestety nie jest to tania inwestycja. Obecnie na rynku możemy znaleźć wiele rodzajów oraz wzorów. W zależności od potrzeb użytkownika, dzielą się m.in. na: maski do biegania, jazdy na rowerze czy spacerowe. Są one wielokrotnego użytku, ale trzeba pamiętać o regularnej wymianie filtrów. W zależności od stężenia zanieczyszczeń najlepiej wymieniać co 200 godzin. Najczęstszymi rodzajami filtrów są: węglowy/N99, HEPA, łączone i bioaktywne. Taka maska chroni nie tylko przed smogiem, ale także przed wirusami, bakteriami i alergenami. Najlepsze są te z filtrem HEPA, który pochłania szkodliwe substancje. Jeśli filtr ma numer N99, to znaczy, że zatrzymuje 99 procent pyłów. Maska musi być dopasowana do twarzy i mieć wymienne filtry.
Zamiennikami są maski przeciwpyłowe: p1, p2, p3. Można je kupić w sklepie budowlanym. Wyróżniane na podstawie skuteczności w zatrzymywaniu pyłów o średnicy poniżej 0,5 mikrometra. Najbardziej skuteczna jest p3, choć dla spacerowiczów p1 też będzie dobrym rozwiązaniem. Te maski są także wielokrotnego użytku i posiadają filtr wymienny.
Zwalczanie smogu
Wraz z rozwojem technologii, powstaje wiele projektów antysmogowych, np. oczyszczacze powietrza do budynków, czy przenośne panele, dzięki którym nawet po otwarciu okna nie „wejdą” żadne szkodliwe pyłki. Innowacyjne maski antysmogowe połączone z aplikacją mobilną, technologia, która zmienia zanieczyszczenia z rur wydechowych w atrament czy substancja dolewaną do benzyny zmniejszającą spalanie do 90 proc.
Czy ten artykuł był dla Ciebie interesujący?
Komentarze (5)
niedowiarek ⋅ 29-11-2017 | 22:09
"substancja dolewaną do benzyny zmniejszającą spalanie do 90 proc." - to ja poproszę o nazwę tej magicznej substancji tak aby mi palił litra na setkę ;)
Fundacja krogulec ⋅ 29-11-2017 | 01:45
Fundacja krogulec walczy ze smogiem Dołącz do nas
DUSZNOŚĆWIDZĘ ⋅ 28-11-2017 | 15:14
I NIECH SIĘ UDUSI . W następnym wcieleniu może będzie mądrzejsza, a szczególnie jej śmierdzące elyty
Ann ⋅ 28-11-2017 | 11:58
Nie wynika to z niczego innego jak prymitywizmu rządu i ludzi-lobbowanie przemysłu ciężkiego węgla, niszczenie alternatywnych źródeł energii czy palenie śmieciami oraz węglem w piecach. Jaki prymitywny naród taki ma prymitywny rząd id tego trzeba zacząć
kraken ⋅ 28-11-2017 | 10:32
Artykuł zawiera pewne co najmniej nieścisłości. W Skale nie padł żaden rekord, bo nie ma tam stacji monitoringu powietrza. Cokolwiek zmierzono, były to stężenia chwilowe i podobne stężenia chwilowe owszem w Pekinie występują.