[ powrót ]Wojewódzki Sąd Administracyjny orzekł, że jeżeli żona nabywa wraz z mężem nieruchomość do majątku wspólnego, a wspólność ustawowa jest wspólnością bezudziałową, to prawo własności nieruchomości nie przysługuje jej w połowie, lecz jest współuprawniona do całości nieruchomości.
W sprawie, którą rozpoznawał sąd małżonkowie nabyli w ramach wspólności majątkowej nieruchomość. Po kilku latach podpisali umowę o podział majątku wspólnego, po czym małżonka sprzedała nieruchomość. Następnie do urzędu skarbowego złożyła oświadczenie o wykorzystaniu uzyskanego przychodu ze sprzedaży użytków rolnych zabudowanych w wysokości 150 tys. zł.
Organy podatkowe ustaliły zobowiązanie w zryczałtowanym podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu sprzedaży nieruchomości. Stwierdzono, że nabycie połowy własności nieruchomości przez kobietę nastąpiło w chwili dokonania wraz z małżonkiem zakupu. Nieruchomość ta weszła do majątku wspólnego, w którym każdy z małżonków posiada równe udziały. Organy podatkowe uznały, że na skutek podziału majątku dorobkowego kobieta uzyskała prawo do nieruchomości w części przekraczającej udział, jaki przysługiwał jej w majątku dorobkowym małżeńskim. W związku z powyższym dla ustalenia podstawy opodatkowania przyjęto przychód uzyskany ze sprzedaży nieruchomości odpowiadający proporcjonalnie udziałowi nabytemu w drodze zniesienia współwłasności, tj. kwotę 150 tys. zł, a podatek wyniósł 15 tys. zł.
Kobieta złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. W uzasadnieniu podkreśliła, że budynek mieszkalny umiejscowiony na gruncie nabytym przez małżonków został wybudowany ze środków stanowiących jej majątek odrębny. Dokonując podziału majątku wspólnego małżonkowie dokonali dokładnego rozliczenia tego majątku, w wyniku którego żadne z małżonków nie nabyło żadnego przysporzenia majątkowego.
Sąd orzekł, że skoro kobieta nabyła wraz z mężem nieruchomość do majątku wspólnego, a wspólność ustawowa jest wspólnością bezudziałową to prawo własności nieruchomości nie przysługiwało jej w połowie, lecz była ona współuprawniona do całości nieruchomości. Czym innym jest nabycie nieruchomości do majątku wspólnego, a czym innym jest podział tego majątku na dwie równe części. Do majątku wspólnego może wchodzić wiele nieruchomości, do których każdy z małżonków ma te same prawa (bezudziałowo). Dopiero w ramach podziału małżonkowie decydują w jakim zakresie podzielą się przedmiotami majątkowymi wchodzącymi do majątku wspólnego. Podział ten jest czyniony w stosunku do wysokości przysługującego każdemu z małżonków udziału w majątku wspólnym.
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu z dnia 3 listopada 2011 r., sygn. akt I SA/Wr 1215/11[ powrót ]