[ powrót ]Trybunał Konstytucyjny uznał, że ustawodawca, przewidując możliwość sądowego zakwestionowania podwyżki czynszu, nie wskazał jednocześnie kryteriów pozwalających sądowi na ocenę zasadności podwyżki.
Zdaniem Trybunału niejasny i wywołujący wątpliwości interpretacyjne jest przepis o konsekwencjach prawomocnego orzeczenia w sprawie podwyżki czynszu. Nie da się ustalić, czy lokator przegrywający spór o wysokość podwyżki będzie zobowiązany do regulowania nowego czynszu od daty uprawomocnienia wyroku, czy też od daty ustalonej przez właściciela w oświadczeniu wypowiadającym czynsz. Ważność tego niekonstytucyjnego przepisu (art. 8a ust. 6 pkt 1) wygaśnie jednak dopiero z końcem tego roku.
Trybunał uznał też za niezgodne z Konstytucją przepisy, które uniemożliwiają stosowanie szczegółowego trybu sądowej kontroli podwyżek wysokości czynszu, gdy nie przekraczają one w skali roku 10 proc. dotychczasowego czynszu. Takie rozwiązanie może prowadzić do podwyżek czynszu niewymagających uzasadnienia, nawet gdy w ciągu roku przekroczą granicę 3 proc. wartości odtworzeniowej. Z końcem roku utraci więc moc także art. 9 ust. 1, który właśnie określa 10-proc. roczną granicę podwyżek. To oznacza, że ten ogranicznik przestanie istnieć, chyba że ustawodawca zdecyduje inaczej, nowelizując przepisy.
Niekonstytucyjne są również przepisy dotyczące opłat za używanie lokalu przez członków spółdzielni. Zdaniem Trybunału nie ma żadnej podstawy do wprowadzenia odmiennych zasad podwyższania czynszu w spółdzielniach. Trybunał Konstytucyjny zwrócił też uwagę na nieokreśloność przepisu ustalającego częstotliwość dokonywania przez właściciela lokalu podwyżki czynszu i podkreślił konieczność nowej kompleksowej regulacji prawnej odnoszącej się do szeroko pojętej problematyki wzajemnych praw i obowiązków właścicieli lokali i lokatorów.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z dnia 17 maja 2006 r., sygn. akt K 33/05